niedziela, 17 sierpnia 2014

Długi łikend!

No kurcze, musi być długi łikend! Zostało mi go jeszcze no... z 9 godzin. Ale nic to, dzięki wszystkim, którzy wpadli na imprezę wczoraj, sporo dawno nie widzianych twarzy, nie było nudy. Obiecałem pingwiny i proszę - do obejrzenia. Jeszcze jedną paczkę mam przygotowaną w zanadrzu i dwie gołe baby, więc pociągniemy przez chwilę Daily Update, jak za starych, dobrych czasów. A tymczasem idę intensywnie spędzać mój mega dłuugi łikend! Wyglądajcie kolejnego posta!

Kto rusza w miasto? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz